Po wytężonej półrocznej pracy klasa I liceum pod opieką wychowawczyni Pani Iwony Słupskiej i Pani Agnieszki Kossowskiej wyruszyła ochoczo do serca Roztocza, by skorzystać z mroźnej i malowniczej aury zimowej. W Suścu pod pensjonatem Sosnowe Zacisze czekał już przewodnik i okryte kocami sanie. Sanna po zimowej puszczy jodłowej przyniosła wiele wrażeń natury estetycznej, a także podniosła poziom adrenaliny. Spacer po lesie, wodospad Jeleń, słynne Szumy nad Tanwią i kojąca, biała cisza pozwoliły odprężyć się po okresie intensywnej nauki. W tej zimowej scenerii wyjątkowo smakowały kiełbaski prosto z ogniska i gorąca herbata, a zjeżdżanie na workach z sianem dostarczyło okazji do beztroskiej, radosnej zabawy. „To na pewno nie ostatni taki wyjazd”- deklaruje klasa I.